Komentarze: 3
Niebo aż pęka z nadmiaru piękna... :)
Tak, po raz kolejny, trzeci już, zalożylem dziennik. Nie z myślą o codziennym notowaniu siebie, bo to mnie nie bawi, ale z potrzeby, z pragnienia posiadania S W O J E G O miejsca w świecie www. To trochę egzaltowane, co piszę, ale mam tego świadomość i celowo przeciągam nieco strunę.
A "teatrolog" z racji kierunku studiów.
Panie i Panowie, mamy 30 lipca 2003 roku, godzina 9.11, zaczynamy. Kurtyna!
A dlaczego nie można wpisywać l z kreską? I z konieczności pojawia sie na przyklad "przyklad"?